Start HSG Bensheim/Auerbach Flames w sezonie Bundesligi był idealny – trzy zwycięstwa z trzech meczów. Zespół zajął drugie miejsce w tabeli, a w ostatnim spotkaniu pokonał VfL Oldenburg 38:32. Lisa Engel była najskuteczniejsza, zdobywając 14 bramek w tym meczu.
Trainerka Ilona Fickinger jest zadowolona z jakości zespołu, ale dostrzega również potencjał do poprawy. Mareike Thomaier, nowy zawodnik, który przeszedł z Ludwigsburga po ogłoszeniu bankructwa przez mistrza, okazał się istotnym wzmocnieniem. "Jest dobrze wkomponowana, świetnie steruje grą tempową. Potrzeba jednak czasu, aby automatyzmy i zrozumienie w zespole były lepsze", mówi Fickinger.
Trainerka nie jest jednak całkowicie zadowolona, zwłaszcza z systemu obrony 6:0, który wymaga lepszej współpracy. Pomimo tego, że HSG Bensheim/Auerbach Flames zdobyły najwięcej bramek (108) w lidze, Fickinger widzi potencjał do poprawy w ataku.
Przyszły mecz przeciwko Borussia Dortmund będzie pierwszym prawdziwym sprawdzianem. "Dortmundanki grały w Lidze Mistrzyń, ostatnio wygrały i pokonały Metzingen. To świadczy o ich jakości", mówi Fickinger. Uważa, że Borussia Dortmund, wraz z Blomberg-Lippe i Thüringer HC, są kandydatkami do czołowych miejsc w lidze.
W związku z wycofaniem się Ludwigsburga, o mistrzostwo walczą pierwsze cztery zespoły po rundzie zasadniczej. Po takim początku sezonu, pytanie brzmi: Czy Flames zdołają się dostać do tych rozgrywek? "Poczekajmy", mówi Fickinger z uśmiechem.
Źródło: www.hessenschau.de
