Spotkanie zapowiada się emocjonująco — najlepszy atak w rozgrywkach kontra najlepsza defensywa, a na pierwszy plan wychodzą dwie postacie związane poprzednio z obiema ekipami. Trzy razy zwycięzca Ligi Mistrzów Melvyn Richardson latem przeniósł się z Barçy do Plock i z 42 golami jest drugim najlepszym strzelcem rozgrywek. Z kolei 25-letni bramkarz Viktor Hallgrímsson poszedł w przeciwnym kierunku, opuszczając Orlen Wisla Plock i zastępując Gonzalo Pérez de Vargasa w Barcelonie.
Oba zespoły mają dotąd po jednej porażce — obie minimalne, przeciwko obrońcom tytułu SC Magdeburg — i aspirują do awansu na TruckScout24 EHF FINAL4 2026 w Kolonii. W ligowych rozgrywkach Barça wygrała wszystkie pięć spotkań, natomiast Plock ma na koncie siedem zwycięstw w siedmiu meczach, w tym ostatnio wygraną 32:27 na wyjeździe z rywalami z Kielc.
Hallgrímsson opisał rok spędzony w Plocku jako „bardzo dobry”: klub pomógł mu po trudnym okresie w Nantes, a zdobycie mistrzostwa Polski było dla niego ważnym momentem. Bramkarz przypomniał też swój poprzedni krajowy sukces — mistrzostwo Danii w 2022 roku z GOG — i przyznał, że tamto trofeum smakowało jeszcze słodziej. Mimo transferu do Barcelony utrzymuje dobre relacje z kolegami i kibicami w Plocku.
Oceniając obecną siłę Orlen Wisla Plock, Hallgrímsson wskazał na nowe obsady: Richardson jako wyjątkowy rozgrywający, powrót Sergeia Kosorotova z Veszprém oraz doświadczenie Torbjørna Bergeruda w bramce. Przypomniał też, że Plock słynął wcześniej z defensywy, a teraz dysponuje większą siłą w ataku i „świetnym trenerem”.
O życiu w Barcelonie Hallgrímsson mówi, że organizacja klubu i otoczenie są inne niż w poprzednich klubach — wszystko jest wysoce profesjonalne, a miasto żyje klubem. W ekipie bramkarzy dzieli pozycję z Emilem Nielsenem; obaj rozmawiają po duńsku i spędzają poza boiskiem dużo czasu razem, choć to Nielsen zwykle gra w ważniejszych meczach.
Poza piłką ręczną Hallgrímsson przyznał, że jest fanem piłki nożnej — kiedyś kibicował Barcelonie, ale też wspiera Liverpool ze względu na ojca. Zapowiedział, że gdyby oba kluby spotkały się w finale Ligi Mistrzów UEFA w maju 2026 w Budapeszcie, zrobi wszystko, by pojechać na ten mecz.
Transmisja meczu Orlen Wisla Plock – Barça: czwartek, 23 października, 20:45 CEST, EHFTV.
Źródło: eurohandball.com
