W meczu rozegranym w Todesfelde, Grün-Weiß Schwerin prowadził w 37. minucie 17:11, co dawało nadzieję na drugi w sezonie triumf w 3. Lidze Północnej. Ostatecznie jednak drużyna przegrała 29:30, a po trzech meczach ma na koncie 3 punkty, zajmując piąte miejsce.
Trener Grün-Weiß, Johannes Prothmann, wskazał na kilka przyczyn porażki: "Nie wykorzystaliśmy jednego, dwóch rzutów, w tym rzutu karnego. Popełniliśmy też zbyt wiele błędów technicznych, a obrona nie była już tak pewna. W końcówce gra toczyła się zbyt szybko. Gdybyśmy utrzymali przewagę dwóch, trzech bramek trochę dłużej, być może udałoby się utrzymać prowadzenie."
W 48. minucie Todesfelde doprowadziło do remisu 20:20, a następnie zakończyło serię ciężkich dla siebie minut przeciwnika, zdobywając bramkę na 22:20 w 50. minucie. Mimo to Schwerin nie poddał się i pokazał charakter – Charlotte Zufelde wyrównała na 26:26 w 58. minucie. Mecz zapowiadał się na remis, lecz błędy w obronie ponownie okazały się decydujące.
Prothmann podkreślił problem z obroną: "Do 34. minuty straciliśmy tylko jedenaście bramek, ale w pozostałych 26 minutach aż dziewiętnaście. To za dużo na tym poziomie przeciwko silnemu rywalowi, jakim jest Todesfelde. Musimy to poprawić na treningach."
Kolejną szansę na poprawę zespół Grün-Weiß Schwerin będzie miał już w piątek, 3 października, kiedy to na "Dzień Jedności Niemiec" podejmie TSV Nord Harrislee w hali sportowej "Reiferbahn" o godzinie 16:00. Trener Prothmann zaznaczył, że mimo trudności, jeśli drużyna zagra konsekwentnie przez cały mecz, jest optymistycznie nastawiony co do zdobycia punktów.
Skład Grün-Weiß Schwerin w tym spotkaniu: Zoe Lorisch, Dahn - Wichmann (3 bramki), Dreßler, Kugler, Ava Lorisch (1/1 rzuty karne), Rassau (6), Hanna Schulz (2), Böhmker (8/2 rzuty karne), Jantzen (1), Radloff, Schwarz, Zufelde (5), Jakobsen, Rappitsch, Kretschmer (3).
Źródło: www.nordkurier.de
