Mecz między Galiczanką Lwów a Sośnicą Gliwice dostarczył kibicom wielu emocji, z licznymi zmianami wyniku i intensywną rywalizacją na całym boisku. Początkowo zawodniczki z Lwowa nie potrafiły znaleźć właściwego rytmu, co wykorzystała drużyna gości, obejmując prowadzenie dzięki dwóm szybkim trafieniom Dominiki Andronik. Przez większość pierwszej połowy to Sośnica kontrolowała przebieg gry.
Mimo wysiłków Mariany Markiewicz i Switłany Hawrysz, które starały się ożywić grę swojej drużyny, oraz kilku udanych interwencji bramkarki Marii Poliak, skuteczność Galiczanki pozostawiała wiele do życzenia. Po stronie przeciwniczek wyróżniała się Weronika Glosar, która w pierwszej połowie obroniła aż siedem rzutów, umacniając defensywę Sośnicy. Po 30 minutach wynik wynosił 14:15 na korzyść zespołu z Gliwic.
W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie – Galiczanka zaczęła stopniowo odzyskiwać inicjatywę, zwiększając tempo i poprawiając skuteczność. Obie drużyny wymieniały się bramkami, a wynik pozostawał nierozstrzygnięty aż do ostatnich minut. Kluczową akcją okazał się pewny rzut Diany Dmytryshyn, który dał Galiczance prowadzenie, utrzymane do końca spotkania.
Ostatecznie Galiczanka Lwów zwyciężyła 32:30, pokazując determinację i silny charakter, zwłaszcza po trudnym początku. To zwycięstwo nie tylko podniosło ich dorobek punktowy, ale także podkreśliło rozwój zespołu i zdolność do wygrywania w wymagających sytuacjach.
Wynik końcowy: Galiczanka Lwów – Sośnica Gliwice 32:30 (14:15, 18:15)
Strzelczynie Galiczanki: Hawrysh – 15, Dmytryshyn – 6, Kozak – 4, Tkacz – 3, Markevych – 2, Prokopiak – 1, Kolodiuk – 1
Strzelczynie Sośnicy: Pilikauskaite – 9, Andronik – 8, Kozimur – 5, Dmytrneko – 3, Tukaj – 2, Stróżnik – 1
Kary: Galiczanka – 7 × 2 min, Sośnica – 9 × 2 min
Rzuty karne: Galiczanka – 10, Sośnica – 4
Sędziowali: Kamil Dąbrowski, Paweł Staniek
Źródło: bilgorajska.pl
