Reklama
Zagranica

Francja po dogrywce odebrała brąz gospodyniom. Holandia bez medalu na własnym turnieju

Autor: Maciej Musiołek5 wyświetleń
Francja po dogrywce odebrała brąz gospodyniom. Holandia bez medalu na własnym turnieju

W dramatycznym meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata w piłce ręcznej kobiet Francja pokonała Holandię 33:30 po dogrywce. Gospodynie turnieju, które miały medal w zasięgu ręki, marnując przewagę zawodniczki na finiszu, poniosły bolesną porażkę i zakończyły mundial bez krążka.

Oferia - zlecaj zlecaj

Mecz o brązowy medal mistrzostw świata kobiet w piłce ręcznej rozegrany w Rotterdamie przyniósł ogromne emocje i nieoczekiwany finał. Francja i Holandia przystępowały do tego spotkania w odmiennych nastrojach – Trójkolorowe chciały uratować turniej po utracie szans na obronę tytułu sprzed dwóch lat, podczas gdy współgospodynie imprezy miały okazję zdobyć pierwszy medal od dwóch mundiali.

Dla reprezentacji Holandii brązowy krążek oznaczałby wielki sukces i ukoronowanie udanych występów na własnym terenie. Wszystko wskazywało na zacięte starcie, podobne do tego z fazy głównej, kiedy Oranje niespodziewanie wygrały 26:23.

Świetny start gospodyń

Początek należał do pomarańczowych. Po pięciu minutach Holenderki prowadziły już 4:1 i wydawało się, że kontrolują sytuację. Sytuacja szybko się jednak zmieniła – Francuzki stopniowo przełamywały opór rywalek i atmosferę stworzoną przez pomarańczową ścianę kibiców na trybunach. Kwadrans gry przyniósł wyrównanie 6:6.

Obrończynie tytułu wkrótce wyszły na prowadzenie, korzystając z błędów popełnianych przez gospodynie. Kluczową rolę w pierwszej połowie odegrały bramkarki – Yara ten Holte po stronie Holandii oraz Hatadou Sako w ekipie Francji – to one dostarczały prawdziwego show. Do przerwy minimalnie lepsze były Trójkolorowe, schodzące z wynikiem 12:11.

Dramatyczna końcówka i dogrywka

Druga odsłona przyniosła wyższą jakość gry oraz jeszcze więcej emocji. Przez większość tej części spotkania na prowadzeniu były Holenderki, które wydawały się bliższe sukcesu. Na dwie i pół minuty przed końcem regulaminowego czasu gospodynie prowadziły różnicą jednej bramki i miały przewagę zawodniczki, jednak nie potrafiły tego wykorzystać.

Dwadzieścia sekund przed końcem Tamara Horacek dała Francji prowadzenie 26:25, co mogło zakończyć mecz. Holenderki odpowiedziały jednak trafieniem Dione Housheer w ostatnich sekundach, doprowadzając do dogrywki przy wyniku 26:26.

Dodatkowy czas gry należał do Francuzek, które grały ze znacznie większym spokojem. W pierwszych pięciu minutach dogrywki Holandia zdobyła tylko jedną bramkę, rozpoczynając drugą część od niekorzystnego wyniku 27:29. Nie udało się już odrobić strat przy tak słabej grze.

Bouktit bohaterką Francji

Kluczowa dla wyniku okazała się gra z obrotową Sarah Bouktit, która zdobyła 9 bramek. Po 70 minutach zaciętej batalii Francja wygrała 33:30, zdobywając brązowy medal mistrzostw świata w Rotterdamie. Holandia zakończyła turniej na własnym terenie bez upragnionego krążka.

Źródło: sportowefakty.wp.pl

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook