Burzliwy początek sezonu
Füchse Berlin przygotowują się do rozpoczęcia nowego sezonu Ligi Mistrzów, który rozpocznie się w czwartek meczem przeciwko francuskiemu klubowi HB Nantes (11 września, godz. 20:45). Klub przeżył ostatnio niecodzienne zawirowania, które rzadko zdarzają się w tak krótkim czasie.
Sytuacja personalna w drużynie była bardzo napięta. Dyrektor sportowy Stefan Kretzschmar ogłosił za pośrednictwem Instagrama, że nie przedłuży wygasającego w 2026 roku kontraktu, co nastąpiło po publicznym konflikcie z dyrektorem zarządzającym Bobem Hanningiem. W odpowiedzi na to Hanning zdecydował się na natychmiastowe rozstanie z Kretzschmarem oraz trenerem Jaronem Siewertem. Nowym trenerem i dyrektorem sportowym został Nicolej Krickau, który jednak na swoim debiucie doznał dotkliwej porażki w meczu z Magdeburgiem.
W meczu przeciwko Magdeburgowi zawodnicy Füchse byli wyraźnie zdezorientowani i przegrali nawet różnicą dwunastu bramek. Spotkanie było rewanżem za finał Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu. Mimo trudności, nowy zawodnik Aitor Arino podkreślił, że drużyna stara się patrzeć w przyszłość i nie koncentrować na ostatnim niepowodzeniu.
Format i rywale w grupie
W fazie grupowej Ligi Mistrzów bierze udział 16 zespołów podzielonych na dwie grupy po osiem drużyn. Każda drużyna rozgrywa mecze u siebie i na wyjeździe z pozostałymi zespołami z grupy. Dwie najlepsze drużyny z każdej grupy awansują bezpośrednio do ćwierćfinału. Zespoły z miejsc 3-6 zagrają w fazie play-off, która wyłoni pozostałych uczestników ćwierćfinału. Cztery zwycięskie drużyny ćwierćfinału awansują do turnieju finałowego, który odbędzie się 13 i 14 czerwca 2026 roku w Kolonii.
W grupie A, w której grają Füchse, znajdują się m.in. duński mistrz i zdobywca dubletu Aalborg Handbold, który do swojego składu pozyskał czołowego niemieckiego piłkarza ręcznego, Juriego Knorra. Ponadto berlińczycy zmierzą się z węgierskim mistrzem Veszprem HC, który w poprzednim sezonie odpadł bardzo nieznacznie w ćwierćfinale z późniejszym zwycięzcą Magdeburgiem.
Na otwarcie sezonu Füchse czeka starcie z wicemistrzem Francji HB Nantes, z którym berlińczycy mają dobre wspomnienia z półfinału poprzedniego sezonu. W grupie jest także Industria Kielce, przeciwnik z zeszłorocznego ćwierćfinału, który zdobył w Polsce puchar i zajął drugie miejsce w lidze. Dodatkowo Füchse zmierzą się z trzema zdobywcami dubletów: Sporting CP z Portugalii, Dinamo Bukareszt z Rumunii oraz Kolstad Handball z Norwegii.
Znaczenie udziału i nagrody finansowe
Udział w Lidze Mistrzów ma dla Füchse duże znaczenie, ponieważ tylko dzięki grze w tej elicie można pozyskiwać najlepszych zawodników na świecie. Ponadto sukcesy sportowe przekładają się na znaczne wpływy finansowe dla klubu.
Za każdy mecz fazy grupowej klub otrzymuje 10 000 euro oraz premię 5 000 euro za każdy zdobyty punkt. Dodatkowo drużyny, które zajmą pierwsze lub drugie miejsce w grupie, dostaną bonus 20 000 euro.
W fazie pucharowej nagrody to 10 000 euro za mecz oraz 6 000 euro za punkt w play-offach i 7 000 euro za punkt w ćwierćfinale. Udział w turnieju Final Four jest jeszcze hojniej nagradzany: czwarta drużyna otrzyma 75 000 euro, trzecia 150 000 euro, druga 225 000 euro, a zwycięzca aż 300 000 euro.
Ambicje drużyny
Jako finalista poprzedniego sezonu, Füchse Berlin rozpoczynają nową edycję Ligi Mistrzów z dużymi aspiracjami. "Naszym celem jest awans do Final Four i wygrana tam. Uważam, że z naszym zespołem i mentalnością jesteśmy na to gotowi" – powiedział Aitor Arino, nowy zawodnik drużyny, który dobrze zna realia rozgrywek.
Źródło: www.sportschau.de
