Jako pierwsi na parkiecie pojawili się zawodnicy Sävehof i Västerås. Ekipa z Partille była zdecydowanym faworytem w meczu u siebie z ostatnią drużyną tabeli. Mimo to spotkanie okazało się zaskakująco wyrównane, a Västerås konsekwentnie utrzymywało kontakt aż do końcowych minut.
Na kilka minut przed końcem goście tracili tylko jedną bramkę - 30:31. W kluczowym momencie Sävehof pokazało jednak klasę, zdobywając trzy bramki z rzędu i przesądzając o swoim zwycięstwie 34:31. Było to trzecie kolejne zwycięstwo tej drużyny, która powoli odzyskuje formę i zajmuje obecnie czwarte miejsce w lidze.
Alingsås z piątym triumfem z rzędu
Po południu rozegrano kolejne dwa spotkania. Znajdujące się w doskonałej dyspozycji Alingsås odniosło piąte zwycięstwo z rzędu, pokonując Karlskronę 27:25. Ten triumf pozwolił Alingsås wspiąć się na piątą pozycję w tabeli.
Godzinę później lider rozgrywek - Kristianstad - pewnie wygrał na wyjeździe z Hallby 35:30. Axel Månsson był w swoim żywiole i z dziewięcioma trafieniami został najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.
Roganovic poprowadził Malmö do wysokiego zwycięstwa w derbach
Dzień meczowy zakończyło derby Skanii między Malmö a OV Helsingborg. Malmö, które imponowało w rundzie jesiennej, przychodziło do tego spotkania po bolesnej porażce z Kristianstad przed świętami. Dzisiejszy mecz pokazał jednak, że tamta wpadka była jedynie incydentem - Malmö całkowicie zdominowało rywala.
Roganovic wrócił do pełni formy z wielkim impetem. Rozgrywający o dziewięciu metrach wzrostu zdobył dziesięć bramek, prowadząc Malmö do zwycięstwa 37:27.
Ten triumf sprawia, że Malmö nie traci kontaktu z Kristianstad w walce o fotel lidera. Obie drużyny mają na koncie po 26 punktów. Dla OV Helsingborg to kolejna porażka - klub pozostaje na pozycji barażowej.
Źródło: handbollskanalen.se
