Jurand Ciechanów - KPR Padwa Zamość 37:30 (19:15)
Piątkowym spotkaniem w Ciechanowie zainaugurowaliśmy 5. kolejkę Ligi Centralnej Mężczyzn. Spotkanie było równe do 20. minuty, kiedy to gospodarze zaczęli odskakiwać na kilka trafień. Z taką przewagą też zeszli na przerwę (19:15). Po niej przewaga Juranda rosła, a ciechanowianie nie pozwolili Padwie doskoczyć na bliższy dystans. W składzie Juranda błyszczał Bartosz Hardzina (14 goli). 10 bramek Łukasza Szymańskiego nie starczyło na ugranie jakichkolwiek punktów przez zamojskich zawodników.
https://pilkareczna.com/sezon/2025-2026/liga-centralna-mezczyzn/jurand-ciechanow-vs-kpr-padwa-zamosc
AKPR AZS AWF Biała Podlaska - AZS UW Warszawa 38:33 (21:16)
Jeszcze szybciej gospodarze zbudowali przewagę w akademickich derbach w Białej Podlaskiej. Miejscowi już po 12. minutach prowadzili 10:5. Od tego momentu do końca pierwszej połowy gra toczyła się w stylu gol za gol i ta pięciobramkowa przewaga "Białej" utrzymała się. Początek drugiej połowy także należał do gospodarzy. W 37. minucie prowadzili już 28:20. Warszawianie podjęli walkę i w pewnym momencie zbliżyli się na trzy bramki, jednak na więcej zabrakło już czasu i sił. Skuteczny był Filip Lewalski (12 bramek) w 100% skuteczny z karnych (7/7). W ekipie ze stolicy po siedem bramek zdobyli Wiktor Przybysz i Maciej Filipowicz.
ENEA WKS Grunwald Poznań - Sandra Spa Pogoń Szczecin 28:29 (13:17)
W Poznaniu lider ze Szczcina musiał się natrudzić, by wywieźć komplet punktów. Nic na to niewskazywało po pierwszej połowie, którą szczecinianie wygrali czterema bramkami (17:13). Sytuację pogoni zdecydowanie skomplikowała kontuzja najlepszego strzelca Adama Białego. Nerwowa druga połowa spowodowała, że gospodarze poczuli szansę na punkty z faworyzowaną Pogonią. Sprawy w swoje ręce wziął jednak kapitan szczecińskiej ekipy Patryk Biernacki, który poprawadził swoją drużynę do minimalnego zwycięstwa.
MKS Nielba Wągrowiec - SMS ZPRP I Kielce 43:36 (24:17)
W Wągrowcu Nielba szybko przejęła inicjatywę. Po pięciu minutach było już 5:1, a w kolejnym okresie przewaga rosła, zatrzymując się na +7 do przerwy. Druga połowa na remis. Był moment, w którym kielczanie mogli pomyśleć o czymś więcej niż "porażka po walce". W 42. minucie przewaga Nielby stopniała do dwóch bramek i zapowiadała się nerwowa końcówka. Gospodarze jednak uspokoili sutyację znów zwiększając przewagę, której nie oddali do końca. W Nielbie 10 bramek zdobył Daniel Kelm, a dla SMS-u najskutecniej rzucał skrzydłowy Kamil Skiba (8 goli).
Stal Gorzów - Grot Blachy Pruszyński Anilana 34:28 (16:14)
Kolejne spotkanie, które dość pewnie wygrywają gospodarze. Stal Gorzów szybko zbudowała przewagę (8:1 w 11 minucie). Anilana jednak obudziła się jeszcze w pierwszej połowie i zakończyła tę część spotkania z tylko dwubramkową stratą. Na nieszczęście łodzian druga odsłona zaczęła się od pięciu bramek z rzędu Stali, które były kluczowe w kontekście ostatecznego wyniku. Stal spokojnie kontrolwała mecz do końca. Najskuteczniejszym w Gorzowie był Mateusz Stupiński (9 goli), a dla Anilany po 6 goli rzucili Szymon Krajewski i Damian Wawrzyniak.
AZS AGH Kraków - WKS Śląsk Wrocław 25:31 (12:15)
W Krakowie kibice zobaczyli naprawdę dobre widowisko. Początkowo delikatną przewagę zbudowali gospodarze, jednak wrocławianie doprowadzili najpierw do wyrównania, by następnie wyjsć na kilkubramkowe prowadzenie (12:15 do przerwy). Po przerwie Śląsk starał się kontrolować spotkanie, pojedyncze zrywy krakowian przy wsparciu własnej publiczności nie zagroziły ostatecznie wiceliderowi. Kolejny skuteczny mecz Patryka Niedzielenki (8 goli). W krakowskiej drużynie 6 goli zdobył Jakub Kociuba.
https://pilkareczna.com/sezon/2025-2026/liga-centralna-mezczyzn/azs-agh-krakow-vs-wks-slask-wroclaw
Siódemka Miedź Legnica - KSPR GWARDIA Koszalin 32:24 (16:14)
Mimo dalekiego wyjazdu, początek spotkania należał do gości z Koszalina. Po 4 minutach prowadzili już 4:0. Siódemka jednak szybko wyrównała, a w końcówce pierwszej połowy wyszła na dwubramkowe prowadzenie (16:14). Druga połowa, szczególnie od 40. minuty to już dominacja gospodarzy, którzy pewnie pokonali Gwardię 32:24. Najwięcej goli dla Siódemki rzucił Kacper Łukawski. Po pięć goli dla Gwardii zdobyli Barłomiej Korczak i Maciej Fabianowicz.
Wyniki, terminarz, tabela i strzelcy Ligi Centralnej Mężczyzn 2025/2026.
fot. Radosław Marut / Tygodnik Ciechanowski
