Rodzinne korzenie i sportowa tradycja
Wyspy Owcze to archipelag 18 skalistych wysp na północnym Atlantyku, o powierzchni około 1 400 km² i zaledwie 54 tysiącach mieszkańców. Mimo surowego krajobrazu i często mglistych warunków, w domu Eliasza Ellefsena á Skipagøtu panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Mieszkańcy Hoyvik, północnej dzielnicy stolicy Torshavn, często odwiedzają dom rodziny, by wspólnie spędzać czas przy niedzielnym brunchu.
Elias z radością opowiada o tych chwilach spędzanych przy stole, gdzie tradycyjnie podaje się jajka, bekon, kiełbaski i łososia. W takich momentach rozmowy toczą się wokół wielu tematów, lecz nie sposób pominąć pasji, która łączy całą rodzinę – piłki ręcznej.
Sport w rodzinie Skipagøtu
Piłka ręczna jest w krwi Eliasza. Jego matka Gunn Ellefsen, prawniczka, jest obecnie prezesem Farerskiego Związku Piłki Ręcznej, a ojciec Jens Skipagøtu, wykształcony nauczyciel, przez wiele lat był bramkarzem narodowej reprezentacji i klubu H71. Obecnie wspiera lokalnych sportowców jako trener mentalny.
Jens i Gunn, po powrocie z Danii w latach 90., rozpoczęli działalność sportową na Wyspach Owczych, tworząc miejsce, które jednoczy społeczność lokalną. Dla nich sport był przede wszystkim okazją do spotkań i budowania więzi, a nie tylko rywalizacją sportową.
Mała społeczność, wielka pasja
Elias podkreśla, że w ich rodzinie niemal wszyscy grają w piłkę ręczną – ojciec, wujek, bracia, kuzyni i kuzynki. Wyspy Owcze to mały świat, gdzie każdy zna każdego. Jeden z kuzynów Eliasza właśnie przeniósł się do duńskiego klubu GOG, który występuje w Lidze Mistrzów, co świadczy o rosnącym potencjale sportowym tej rodziny.
Źródło: www.kicker.de
