Grupa A: Egipt – Brazylia 35:26 (17:11)
Egipt po trudnym początku przejął kontrolę nad spotkaniem i zwyciężył Brazylię 35:26. Brazylijczycy stracili lewego skrzydłowego Raphaela De Santosa po czerwonej kartce za faul na Hamzie Elsaidzie, a w pierwszej połowie mieli jeszcze dwie kolejne kary, co wykorzystali gospodarze.
Yassien Ramadan zdobył 10 bramek, a Zein Ismail dorzucił siedem — obaj odpowiadali za znaczną część zdobyczy Egiptu. Eduardo Rodrigues był filarem ataku Brazylii (4 gole i 4 asysty), ale także zanotował dziewięć nietrafionych rzutów i sześć strat. Bramkarz Abdelmalak Mabrouk miał 12 interwencji przy 32% skuteczności.
Player of the Match: Zein Ismail (Egipt)
Grupa C: Argentyna – Portoryko 43:25 (15:13)
Argentyna odwróciła niekorzystny początek i rozgromiła Portoryko 43:25, wykorzystując świetną drugą połowę — zdobyła w niej 28 bramek przy 77% skuteczności w ataku. Po nieudanego początku (0:5), Argentyna zbudowała przewagę seriami 5:0 i 3:0, a po 41. minucie prowadziła już różnicą dziewięciu goli.
Agustin Refojos, Lautaro Agustin Roa i Matias Svarzchtein łącznie zdobyli 17 goli. Bramkarze Francisco Perez (12 obron, 48% skuteczności) i Nehuen Mazzaferri (8 obron, 40%) zamknęli drogę rywalom.
Player of the Match: Agustin Refojos (Argentyna)
Grupa A: Maroko – Stany Zjednoczone 21:22 (14:10)
W spotkaniu rozegranym w Nouaceur (Casablanca) dla 2 000 kibiców gospodarze prowadzili do przerwy 14:10. Maroko dobrze rozpoczęło — m.in. Idriss El Hammoumi i El Hassan Ragueb zdobyli po cztery gole, a bramkarz Ermali Mohamed zaliczył siedem obron (33% skuteczności) w pierwszej połowie. Obie drużyny miały po 11 strat w pierwszej części meczu.
W drugiej połowie USA odrobiły straty dzięki poprawie w ataku i świetnym interwencjom bramkarza Wolfa Simianera. W końcówce Amerykanie przechwycili piłkę na siedem sekund przed końcem, a skrzydłowy Romeo James Buclet wykończył szybką kontrę, zdobywając swoją drugą bramkę przy stanie 22:21 na dwie sekundy przed syreną.
Player of the Match: Wolf Simianer (USA)
Źródło: ihf.info
