16 maja tego roku zawodnicy DMH opuścili Palais des Sports w Dijon w euforii po zapewnieniu sobie awansu do Starligue. Po niemal czterech miesiącach drużyna wraca do swojej hali, gdzie podejmie Aix-en-Provence. Dla trenera Mehdi Ighirriego, który prowadzi zespół od roku, to szczególne wydarzenie: "Nie możemy się doczekać powrotu do Palais des Sports! Miniony sezon był wyjątkowy, mamy tu nasze punkty odniesienia i wspomnienia... Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z naszymi kibicami."
Wsparcie publiczności będzie bardzo potrzebne, zwłaszcza po słabym występie i wysokiej porażce w pierwszym meczu sezonu na wyjeździe z Montpellier (30-21). Trener Mehdi Ighirri przyznał: "To, co mnie zmartwiło, to sposób, w jaki zagraliśmy w pierwszej połowie – nie prezentowaliśmy naszego stylu gry. Na szczęście później się obudziliśmy." Kapitan Pierrick Naudin skupia się już na najbliższym spotkaniu: "Chcemy pokazać dobry mecz na poziomie D1 i szybko zdobyć punkty. Jesteśmy zmotywowani i zdeterminowani, aby dobrze zacząć sezon."
Głównym celem drużyny na ten sezon jest utrzymanie się w lidze. Dwa lata temu, jako beniaminek, DMH zakończył rozgrywki na ostatnim miejscu. Pierrick Naudin, który był już wtedy w zespole, chce uniknąć powtórki tamtej sytuacji: "Naszą siłą będą wartości i cechy ludzkie. Trzeba zaakceptować porażki i nie pozwolić, by zbyt mocno wpłynęły na naszą dynamikę. To najtrudniejsze, gdy walczysz o utrzymanie. Jednak ja wierzę w mój zespół."
Aby dobrze rozpocząć misję utrzymania, DMH musi pokonać Aix-en-Provence, które również przegrało w pierwszej kolejce z Chartres (29-31). Mecz rozpocznie się o 20:30 w piątek w Palais des Sports w Dijon.
Źródło: www.francebleu.fr
