Trudne zwycięstwo HSV Solingen-Gräfrath nad SG 09 Kirchhof
W pierwszym meczu sezonu 2. Frauen-Bundesliga HSV Solingen-Gräfrath wygrał 34:32 (18:14) na wyjeździe z SG 09 Kirchhof. Spotkanie odbyło się w Melsunger Stadtsporthalle i zgromadziło ponad 400 widzów. Mimo początkowej dominacji gospodarze z Kirchhof byli blisko wywalczenia remisu, a ostatecznie zwycięstwo przyszło z trudem.
Trener HSV Jonas Schlender podkreślił, że celem jest szybkie zdobywanie punktów, zwłaszcza biorąc pod uwagę wymagający kalendarz na start sezonu. Zwycięstwo nad Kirchhof, który stara się utrzymać w 2. lidze po raz siódmy od 1999 roku, miało dla drużyny duże znaczenie.
Przebieg spotkania
W pierwszej połowie solingerki szybko objęły prowadzenie, po pięciu minutach było już 6:3. Pomimo wyraźnej przewagi w ataku, defensywa HSV miała problemy przeciwko fizycznie silniejszym rywalkom, które grały bardzo ofensywnie, zwłaszcza na pozycjach półpierwszych. Po początkowej 8:4 przewadze gospodarze zdołali zbliżyć się do 6:8, co skłoniło trenera Schlendera do interwencji. W odpowiedzi drużyna zanotowała serię 3:0, którą wspierała bramkarka Liv Eckardt wieloma udanymi obronami.
Do przerwy HSV prowadził 18:14, po tym jak między 26. a 30. minutą gra zespołu nieco osłabła, ale dzięki solidnej postawie w defensywie i skuteczności Vanessy Brandt, która zdobyła siedem bramek do przerwy, wynik był korzystny.
Druga połowa pełna emocji
Po przerwie Kirchhof zaczął odrabiać straty, zbliżając się do 19:21. Bramkarka HSV została zmieniona na Katję Grewe, a drużyna miała problemy z utrzymaniem koncentracji. Dwa szybkie trafienia Nele Spengler i gol Emmy Schwitzer podniosły prowadzenie do 24:19. Mimo to błędy w grze HSV powodowały nerwową atmosferę, a Kirchhof zbliżył się do remisu (25:25 i 23:24).
Trener Schlender zastosował przerwę na żądanie i zmienił Vanessę Brandt na Deborah Spatz, jednak Brandt nie wykorzystała rzutu karnego, co wywołało emocje na trybunach. Kolejne błędy punktowe i wyrównanie wyniku sprawiły, że mecz był bardzo wyrównany.
Na szczęście dla HSV, Kirchhof zaczął tracić siły, a kluczowe gole zdobywała Merit Müller, która okazała się istotnym wsparciem w końcówce. Ważne trafienia zanotowały także Hannah Gutzeit i Sophie Pickrodt, która w ostatnich sekundach meczu wykorzystała rzut na 34:33, zapewniając wygraną swojej drużynie.
Plan na kolejny pucharowy mecz
W przerwie meczu został wyłoniony przeciwnik HSV w 1/8 finału Pucharu Niemiec. Solingerki zmierzą się 27 lub 28 września u siebie z pierwszoligowym HSG Blomberg-Lippe. Manager Stefan Bögel przyznał, że jest to bardzo wymagający rywal dla młodego zespołu HSV.
Skład HSV Solingen-Gräfrath i zdobyte bramki
Grewe, Eckardt; Brandt (7, 1), Pickrodt (6), Müller (5), Gutzeit (4), Spengler (4, 1), Schwitzer (2), Nikolic (2), Bomnüter (1), Spatz (1), Liebetrau (1), Heimann (1), Souza
Źródło: www.solinger-tageblatt.de
