Bardzo blisko zwycięstwa u lidera ligi, Cournon, ale ostatecznie przegrali jednym punktem (29-28) – tak wyglądała ostatnia wyprawa drużyny Caen HB. Występy poza własnym terenem wciąż sprawiają zespołowi trudności, mimo że w hali, zwanej Pałacem, zawodnicy potrafią wykazać się dodatkową energią i wolą walki, co często przekłada się na korzystne wyniki.
Obecnie Caen HB plasuje się w środkowej części tabeli, a już w najbliższy piątek, 3 października 2025 roku, zmierzy się na wyjeździe z zespołem Saintes, który niedawno awansował do rozgrywek Proligue.
„To frustrujące, gdy przegrywamy jednym golem u lidera, chcieliśmy być pierwszą drużyną, która ich pokona” – wyraził swoje rozczarowanie Sébastien Quintallet. Zaznaczył, że zawsze istnieje silna chęć wygrywania takich spotkań i była nawet możliwość objęcia prowadzenia w lidze.
Źródło: www.ouest-france.fr