Brest kontynuował dobrą passę w Lidze Mistrzyń, wygrywając na własnym parkiecie z drużyną Bukareszt 34-31 w sobotę 27 września. To ich trzecie zwycięstwo z rzędu w tych rozgrywkach.
W pierwszym meczu u siebie przeciwko Ljubljanie drużyna z Bretanii również zaprezentowała solidną formę. Tym razem pokonała rumuński klub, który był mistrzem Europy w 2016 roku. Kluczową rolę odegrały między innymi francuska reprezentantka Clarisse Mairot, zdobywczyni dziewięciu bramek, oraz Niemka Annika Lott, która zdobyła siedem goli.
Po wyrównanej pierwszej połowie, zawodniczki Brestu stopniowo odskakiwały rywalkom w drugiej części spotkania, osiągając nawet przewagę sześciu bramek od 40. minuty. To zwycięstwo pozwoliło im tymczasowo objąć pierwsze miejsce w grupie B.
W kolejnym meczu w ramach grupy B Brest zmierzy się z Odense, finalistą ostatniej edycji rozgrywek.
Źródło: www.lanouvellerepublique.fr
